Mała zielarnia Arisy #5 - zamienniki cukru c.d.
wtorek, października 24, 2017
Pamiętacie, jak pisałam o produktach, którymi zastępuję
cukier w swojej diecie ? Pisałam
wtedy o stewii i jest to nadal mój numer 1 na liście. Niestety jest ciężko
dostępna w wersji skrystalizowanej jak cukier biały, postanowiłam dorzucić coś
jeszcze żeby słodzić sobie tym kawę jak nie mam w domu stewii. To znaczy stewię mam, ale w liściach i tutaj
jest właśnie problem, bo nie mam kiedy jej przerobić na syrop, a nawet jak mi
się uda to szybko mi się zepsuje, gdyż tak naprawdę słodzę tylko kawę, a kawy
też nie piję codziennie, więc postanowiłam kupić inną alternatywę dla cukru i
tej mojej stewii. Jest to mniej zdrowsza opcja, ale również dobra dla cukrzyków
no i dostępna już teraz praktycznie w każdym większym markecie, już nie trzeba
iść do sklepu zielarskiego aby dodać łyżeczkę czegoś słodkiego do kawy, całe
szczęście, że teraz sklep zielarski mam praktycznie pod domem, no ale dzisiaj
nie będzie o życiu Arisy (śmiech) tylko o innym produkcie, który jest dla mnie
dobrą alternatywą cukru.

Mowa tutaj o KSYLITOLU
- cukier brzozowy – jest ona lepszy od białego cukru, mniej kaloryczny,
zdrowszy no i bezpieczniejszy dla diabetyków (cukrzyków). Co prawda nie jest to najzdrowsza
alternatywa dla cukru, jednak każdy zamiennik jest od cukru zdrowszy.
Ksylitol – jest to substancja słodząca, łudząco podobna do
zwykłego, białego cukru, ale tylko pod względem wyglądu, ponieważ ksylitom jest
słodszy od cukru, spowodowane jest to tym, że jego cząsteczki bardziej
stymulują nasze receptory „słodkiego smaku” na języku.
Mimo, że inna nazwa ksylitolu to „ cukier brzozowy” to
obecnie jest on pozyskiwany z kukurydzy. Oczywiście tradycyjny ksylitol był
pozyskiwany z kory brzozowej, ale jest to metoda coraz rzadziej spotykana
przynajmniej, jeśli chodzi o masową produkcję ksylitolu.

Właściwości i zastosowania
No cóż, ksylitol jest idealnym zamiennikiem cukru, bo tak
samo wygląda i jest słodszy, ale ma nad sacharozą przewagę, ponieważ jak już
wspomniałam jest mniej kaloryczny ( aż o 40 %) no i indeks glikemiczny ma około
40 razy niższy niż cukier, co oznacza, że ta substancja nie powoduje skoku
poziomu cukru we krwi ani insuliny.

Zalety :
·
DZIAŁA BAKTERIOBÓJCZO - ta właściwość jest wykorzystywana w
produkcji gum do żucia, past do zębów, płynów do płukania jamy ustnej, pomaga w
walce z próchnicą i zapaleniem dziąseł.
·
WSPOMAGA PRZYSWAJANIE WAPNA W ORGANIŹMIE – czyli
wpływa na mineralizację kości.
·
NIE WPŁYWA NA ROZWÓJ GRZYBÓW I DROŻDŻAKÓW W
ORGANIZMIE - w przeciwieństwie do
sacharozy (cukru).
Wady
Ksylitol może być źle tolerowany przez organizm, co może
spowodować wzdęcia i biegunkę, dlatego
należy go powoli wprowadzać do diety. Nawet jak już wiemy, że nasz organizm nie
ma problemu z trawieniem tej substancji to nie powinno się przekraczać dawki 15
g (3 łyżeczki) dzienni.
Między ceną zwykłego cukru, a ceną ksylitolu jest spora
różnica, jednak ksylitolu zużyjemy 3 łyżeczki, a cukier zdecydowanie szybciej
znika z opakowania w przeciętnym gospodarstwie domowym.
26 komentarze
Na szczęście nie słodzę :) Ostatecznie do koktajli dodaję miodu :D
OdpowiedzUsuńNo ja w sumie tylko kawę słodzę tak na prawdę, no i jakieś wypieki, ale też z tym cukrem w przypadku pieczenia nie przesadzam, daje miodu, albo właśnie trochę ksylitolu :)
UsuńO stewii sporo słyszałam, a z tym ksylitolem spotykam się pierwszy raz, trzeba będzie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńFajna alternatywa, bo w sumie wygląda jak cukier i wystarczy go dosypać, jest dostępny praktycznie wszędzie, a stewia jest o wiele lepsza, ale trudniej dostępna no i żadko jest już w gotowej "cukrowej" postaci, jednak jak bym miała serio polecić jakiś zamiennik cukru to na pewno stewia jest dużo lepsza <3
UsuńCzasem stosuję i jedno i drugie :) A ostatnio "osłodziłam" swoje ciasto zblendowanymi daktylami i też wyszło pycha :)
OdpowiedzUsuńwww.odkrywajacameryke.pl
Ja też stosuję jedno i drugie, ogólnie to do pewnych rzeczy dodaję stewii, do innych ksylitolu, a do jeszcze innych miodu i jakoś nie tęsknię za sacharozą ;) co do daktyli to nie przepadam, chociaż może i jako "słodzik" dobrze się sprawdzą, wypróbuję ^^
UsuńTrzeba będzie wypróbować bo cukier zbyt szybko schodzi :D
OdpowiedzUsuńNo tak już jest, bo dużo ludzi używa cukru do wszystkiego, ja też jeszcze z rok temu nie wyobrażałam sobie życia bez cukru, bez słodzonej herbaty, a dzisiaj uwielbiam niesłodzoną herbatę i zauważyłam że mój organizm już nie potrzebuje takiej ilości cukru jak kiedyś no i oczywiście lepiej widać efekty ćwiczeń, już brzuszek nie wystaje heh :)
UsuńW naszym pożywieniu jest tego cukru za dużo. Powinniśmy wybierać zdrowe cukry, a tych złych unikać. Niestety, wszędzie jest on dodawany. Nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy do ilu produktów dosypują cukier.
OdpowiedzUsuńOgólnie kiedyś słyszałam, że w produkcie nie powinno być więcej niż 10g cukru na 100 g tego produktu, dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka to jest około 6 łyżeczek cukru, czyli 30g, moim zdaniem to i tak za dużo, no ale niech będzie, tylko że ludzie nie zauważają, że cukier jest wszędzi i nawet jak pozornie nam się wydaje, że nie jemy cukru to powinniśmy sprawdzać etykiety no niby wyjdzie że dajmy na to mamy batonika, który ma 10 g cukru na 100g i powiedzmy, że batonik jest 00 gramowy no to niby możemy zjeść 3 dziennie, ale tak naprawdę nie, bo po tym batoniku napijemy sięku, który też ma 10g do tego zjemy banana, który też ma w sobie cukier no i tak się zbiera i zbiera, a cukier owszem jest nam potrzebny do życia, daje energię, ale jak ze wszystkim nie można przesadzić :)
UsuńGreat post,Dear ❤
OdpowiedzUsuńI'd be happy friendship blogs ♥ Subscribe to your Blogger
Julia Shkvo
Thank you <3
UsuńAle jak... z kukurydzy? :c A łudziłam się, że naprawdę spróbuję prawdziwego cukru brzozowego. Planowałam... ba, wciąż planuję go kupić, ale ciężko o taką promocję. Niestety pomimo kwestii zdrowotności trudno byłoby przekonać do nich mamę czy babcię.
OdpowiedzUsuńTez chcę mieć pod domem potrzebne sklepy.
No są dwie wersję, oryginalny brzozowy, no i zamiennik z kukurydzy, w sumie jest to samo, ale jeśli kupujesz w zielarni to jest większa szansa, że kupisz prawdziwy z brzozy. Nawet nie wiem czy jest to napisane na opakowaniu z czego jest zrobiony, ale ja np mam u siebie taką zielarnię, że Pan sprowadza wszystko naturalne i sam nadzoruje z czego jest to zrobione, dlatego zawsze mogę się go zapytać jeśli mam jakieś wątpliwości ;)
UsuńJa przestałam słodzić kawę i herbatę.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o ksylitorze.
https://krucz-kruczis.blogspot.com/
Ja kawy bez jednej łyżeczki czegoś słodkiego to nie ruszę ;)
UsuńMoje lepiej przestać słodzić kawę. Ja używam słodzików do wypieków, a kawa najlepiej smakuje gorzka
OdpowiedzUsuńJa po prostu nienawidzę gorzkiej kawy, musi być łyżeczka czegoś słodkiego + mleko, inaczej nie wypiję i jest wiele osób, które mają tak samo, wypiję i zjem wiele gorzkich rzeczy, ale nigdy kawy.
Usuńja też słodzę tylko i wyłącznie kawę :)
OdpowiedzUsuńO jak fajnie, nie jestem sama :)
UsuńStarałam się oduczyć pić napoi osłodzonych, ale ostatecznie zaczęłam słodzić wszystko miodem. O wiele zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńim-dollka.blogspot.com
No oczywiście że zdrowiej :)
UsuńSłodzę tylko herbatę, ale może warto to wypróbować :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
http://najlepszy-blog-monki.blogspot.com/
Jeśli tylko herbatę to warto spróbować ,bo to tak samo jak ja piję tylko słodzoną kawę, to tylko do kawy dodaję słodzik ;)
UsuńZazwyczaj do słodzenia stosuje cukier lub miód. Z zamienników chyba tez numerem jeden byłaby dla mnie stewia - kiedyś ja stosowałam. 😉
OdpowiedzUsuńTak, stewia najlepsza, a biały cukier kompletnie wykluczyłam z diety.
Usuń